Sezon arbuzowy uważam za otwarty. Bardzo, ale to bardzo lubię arbuzy. W upalny dzień, taki schłodzony kawałek arbuza to prawdziwe wytchnienie dla ciała i rozkosz dla podniebienia. Czytaj dalej
Ostatnio bardzo smakują mi gotowane jarzyny. Tak wiem. Sam się temu szczerze dziwię. Ze swoimi zachciankami dzielnie walczę i po prostu… im ulegam. Czytaj dalej
Gorzka czekolada. Bardzo dobra. Ze sporą zawartością kakao. Każdy kto lubi czekoladę wie o czym piszę. Czekolada została użyta z rozmysłem. Czytaj dalej
Nic tak nie poprawia humoru w poniedziałek jak dobra kawa. Świeżo mielona, z ekspresu, z mlekiem. Choć muszę przyznać, że lepiej smakuje w wolny dzień. I w słoneczny. Czytaj dalej
Frankfurterki na śniadanie to idealne rozwiązanie. Na kolację też się nadają. Wtedy można je nawet widowiskowo podpalić. Niech płoną.
Takie ciastko do szybkiego schrupania przy popołudniowej, sobotniej kawie. Niby drobiazg a poprawia humor. Choć kawa była znacznie lepsza od długo wyczekiwanego ciastka.
Najnowsze komentarze